10 najlepszych filmów sci-fi wszech czasów

thumbnail
author-image

Franciszek Makowski

10.08.2023 | 9 min.

Filmy science fiction od dziesięcioleci fascynują widzów na całym świecie, opowiadając historie osadzone w futurystycznych realiach i pełne zwrotów akcji. W tym artykule przyjrzymy się bliżej 10 najlepszym filmom sci-fi w historii kina, które na stałe wpisały się do kanonu gatunku. Znajdą się tu zarówno kultowe produkcje sprzed lat, jak i nowsze dokonania wykorzystujące najnowocześniejsze efekty specjalne. Sprawdzimy, które role aktorskie w filmach sci-fi okazały się najbardziej pamiętne oraz które ekranizacje książek sci-fi najlepiej oddały klimat oryginalnych dzieł. Zapraszam do subiektywnego przeglądu 10 najważniejszych filmów w historii science fiction!

Najlepsze klasyki kina sci-fi

Klasyka gatunku science fiction w kinie sięga swymi korzeniami lat 20. i 30. ubiegłego wieku, kiedy to zaczęły powstawać pierwsze futurystyczne produkcje pokazujące świat przyszłości. Do kanonu na stałe wpisały się takie tytuły jak niemy film "Metropolis" Fritza Langa z 1927 roku, ukazujący futurystyczne miasto pełne drapaczy chmur, czy "Doktor Jekyll i Mr Hyde" z Frederikiem March w roli głównej. Lata 50. to z kolei rozkwit kina sci-fi za sprawą reżyserów pokroju George'a Lucasa czy Stanleya Kubricka. Ikoniczne filmy tego okresu to m.in. "Dzień, w którym Ziemia stanęła" ukazujący pierwszy kontakt z kosmitami czy "Plan 9 z kosmosu" Edga Wooda, uznawany za jeden z najgorszych, a zarazem kultowych filmów w historii.

Najważniejsze filmy lat 20. i 30.

Okres niemych filmów i kina niemego to czas narodzin gatunku science fiction w filmowej formie. Wśród najważniejszych produkcji zaliczyć należy niemiecki hit "Metropolis" Fritza Langa z 1927 roku, pokazujący wizjonerską jak na owe czasy wizję futurystycznego miasta. Inne kluczowe tytuły to m.in. "Frankenstein" Jamesa Whale'a z 1931 roku, ekranizacja powieści Mary Shelley o stworzonym przez naukowca potworze.

Nie można też zapomnieć o "Niewidzialnym człowieku" z 1933 roku, opowieści o naukowcu, który odkrył eliksir niewidzialności. Te produkcje na zawsze wprowadziły na ekran motywy science fiction, które rozwinęły się w późniejszych dekadach.

Najważniejsze filmy lat 40. i 50.

Lata 40. i 50. przyniosły prawdziwą eksplozję filmów sci-fi, wykorzystujących coraz lepsze efekty specjalne i opowiadających coraz bardziej złożone fabuły osadzone w realiach science fiction. Do historii przeszły takie produkcje jak "Dzień, w którym Ziemia stanęła" z 1951 roku, opowieść o pierwszym kontakcie ludzi z kosmitami. Z kolei Stanley Kubrick w swoim "Odyseji kosmicznej 2001" z 1968 roku pokazał monumentalną wizję podróży ludzkości przez Układ Słoneczny.

Niezwykle istotne w rozwoju gatunku były również "Zakazana planeta" z 1956 o załodze statku kosmicznego trafiającej na planetę zamieszkaną przez potwory oraz "Dzień, w którym Ziemia zamarła" z 1951, jeden z pierwszych filmów o ataku kosmitów na Ziemię.

Kultowe filmy lat 80. i 90.

Lata 80. i 90. to z kolei okres wielkiego rozkwitu kina science fiction za sprawą popularyzacji efektów specjalnych i komputerowych. Powstawały wówczas już nie tylko klasyczne filmy sci-fi, ale również futurystyczne mega produkcje. Do kanonu na stałe wpisały się m.in. "Powrót do przyszłości", "Robocop", "Terminator" czy "Obcy - ósmy pasażer Nostromo". Fani gatunku z lubością wspominają te kultowe tytuły do dziś.

Najważniejsze filmy lat 80.

Lata 80. to prawdziwa eksplozja kultowych filmów sci-fi, które na stałe wpisały się do kanonu gatunku. Najważniejsze z nich to m.in. "Gwiezdne wojny: część V - Imperium kontratakuje" z 1980 roku, kontynuacja kosmicznej sagi George'a Lucasa. Ogromną popularność zdobyły też "Obcy - ósmy pasażer Nostromo" Ridleya Scotta z 1979 o starciu załogi statku z krwiożerczym kosmitą oraz "Terminator" Jamesa Camerona z 1984 o przybyłym z przyszłości cyborgu.

Kultowy status mają również "Powrót do przyszłości" Roberta Zemeckisa z 1985 o podróżach w czasie za pomocą wehikułu oraz "Robocop" Paula Verhoevena z 1987, opowieść o policjancie przemienionym w cyborga. Te filmy na zawsze zmieniły oblicze sci-fi.

Najważniejsze filmy lat 90.

Lata 90. to kontynuacja złotej ery filmów sci-fi z poprzedniej dekady. Fani doczekali się kolejnych części kultowych serii, jak "Terminator 2: Dzień sądu" czy "Park Jurajski" Stevena Spielberga. Na ekranach zadebiutowały też nowe franczyzy, jak "Matrix" Andy'ego i Lany Wachowskich z 1999 roku o rzeczywistości symulowanej przez komputery.

Inne przełomowe tytuły sci-fi z lat 90. to "Gattaca" Andrew Niccola przedstawiający antyutopijną przyszłość, w której los człowieka zależy od jego genów oraz "Dzień Niepodległości" Rolanda Emmericha z 1996 o inwazji obcych na Ziemię. Lata 90. to zdecydowanie jeden z najważniejszych okresów w historii kina sci-fi.

Najlepsze role i aktorzy filmów sci-fi

Kluczowym elementem każdego filmu są aktorzy i role, w które się wcielają. W historii kina science fiction zapisało się wielu wybitnych aktorów, którzy stworzyli niezapomniane, kultowe wręcz kreacje w produkcjach sci-fi. Sprawdźmy, którzy aktorzy i role na stale wpisali się do panteonu gatunku.

Niezapomniane kreacje aktorskie

Wśród najbardziej pamiętnych ról w filmach sci-fi wymienić należy m.in. Harrisona Forda w roli Han Solo w "Gwiezdnych wojnach". Równie kultowa jest kreacja Arnolda Schwarzeneggera jako tytułowy "Terminator". Sigourney Weaver jako Ellen Ripley w serii "Obcy" także stworzyła jedną z najbardziej ikonicznych postaci w historii gatunku.

Inne legendarne role sci-fi to m.in. Keanu Reeves jako Neo w trylogii "Matrix", Bruce Willis w roli Johna McClane'a w "Szklanej pułapce 3" czy Sam Worthington jako Jake Sully w "Avatarze" Jamesa Camerona. Te kreacje na zawsze pozostaną w pamięci fanów.

Ulubieni aktorzy fanów gatunku

Kilku aktorów na stałe zapisało się w świadomości fanów jako ulubieńcy i gwiazdy filmów sci-fi. Należą do nich m.in. Harrison Ford, który poza rolą Hana Solo zagrał też w "Łowcy androidów". Milla Jovovich z kolei zasłynęła z serii "Resident Evil". David Bowie wystąpił w kultowym "Człowieku, który spadł na Ziemię".

Inni ulubieńcy fanów sci-fi to Sigourney Weaver, Bruce Willis, Arnold Schwarzenegger, Patrick Stewart jako kapitan Picard w "Star Treku", czy Carrie-Anne Moss grająca Trinity w trylogii "Matrix". Ci aktorzy na zawsze pozostaną twarzami gatunku.

Najlepsze adaptacje książek sci-fi

Wiele kultowych filmów sci-fi powstało na podstawie jeszcze popularniejszych książek. Które ekranizacje udało się najlepiej przenieść klimat oryginalnych powieści na ekran? Oto najbardziej udane adaptacje literatury sci-fi.

Klasyka literatury sci-fi na ekranie

Do udanych adaptacji klasyki gatunku należy zaliczyć m.in. "Odyseję kosmiczną 2001" Stanleya Kubricka na podstawie powieści Arthura C. Clarke'a. Świetnie udało się oddać na ekranie również trylogię "Fundacja" Isaac'a Asimova w postaci serialu platformy Apple TV+.

"Duna" Denisa Villeneuve to kolejny przykład udanie przeniesionej na ekran monumentalnej powieści. Świetną adaptacją był też "Blade Runner" Ridleya Scotta na podstawie "Czy androidy marzą o elektrycznych owcach?" Philipa K. Dicka.

Udane ekranizacje współczesnych bestsellerów

Ekranizacje współczesnych bestsellerów sci-fi również potrafią zachwycić. Przykładem jest trylogia "Hunger Games" na podstawie serii Suzanne Collins. Filmowa adaptacja "Marsjanina" Andy'ego Weira również spotkała się z uznaniem fanów.

Do udanych ekranizacji należy zaliczyć także "Projekt: Monster" na podstawie powieści Scotta Westerfelda oraz "Piątą falę" Ricka Yancey'a. Pokazuje to, że kino nadal świetnie radzi sobie z przenoszeniem literatury sci-fi na ekran.

Filmy sci-fi z największym potencjałem kultowym

Niektóre tytuły sci-fi nie zdobyły od razu uznania widzów i krytyków, ale z czasem okazały się prawdziwymi kultowymi filmami gatunku. Jakie produkcje mają największy potencjał, by w przyszłości zyskać status kultowych?

Produkcje z potencjałem na kultowe dzieło

Do filmów, które mają potencjał, by z biegiem lat zyskać miano kultowych należą m.in. "Na skraju jutra" z Tom Cruisem i Emily Blunt. Kolejnymi tytułami są "Pasażerowie" z Jennifer Lawrence i Chrisem Prattem oraz "Valerian i miasto tysiąca planet" Luca Bessona.

Spory potencjał kultowy mają również "Ghost in the Shell" z Scarlett Johansson czy niedoceniony za swego czasu "John Carter: Między światami". Czas pokaże, czy faktycznie wejdą do panteonu gatunku.

Filmy zbyt wcześnie docenione

Z drugiej strony są produkcje sci-fi, które już przy debiucie zdobyły status kultowych, ale z czasem okazało się, że była to przedwczesna ocena. Tak było z "Awatrem" Jamesa Camerona, który nie wywarł aż takiego wpływu na kino, jak oczekiwano.

Podobnie działo się z "Elyzjum" czy "Pamięć absolutną", które miały być przełomowe, ale ostatecznie nie zapisały się trwale w historii gatunku. Czasami więc kultowy status jest przyznawany zbyt pochopnie.

Podsumowanie

Podróż przez historię najlepszych filmów sci-fi pokazała, jak bardzo gatunek ten ewoluował na przestrzeni dziesięcioleci - od prostych produkcji z czasów kina niemego, przez kultowe hity lat 80. i 90., po monumentalne mega produkcje najnowszych czasów. Chociaż efekty specjalne i fabuły zmieniały się nie do poznania, pewne motywy, jak podróże w kosmos i czasie, spotkania z kosmitami czy wizje przyszłości pozostawały niezmienne. Aktorzy tacy jak Harrison Ford, Sigourney Weaver i Keanu Reeves na zawsze wpisali się w historię gatunku dzięki swoim kultowym kreacjom. Z kolei filmy takie jak "Gwiezdne wojny", "Matrix" i "Obcy" na stałe zagościły w panteonie kina sci-fi. Miejmy nadzieję, że przyszłość przyniesie nam jeszcze wiele wybitnych filmów tego niezwykłego gatunku!

Najczęściej zadawane pytania

Który film uważa się za pierwszy w historii kina sci-fi?

Za pierwszy film sci-fi w historii powszechnie uznaje się niemy obraz "Podróż na Księżyc" z 1902 roku w reżyserii Georges'a Mélièsa.

Który reżyser miał największy wpływ na kino sci-fi?

Za ojca współczesnego kina sci-fi uważany jest Stanley Kubrick, twórca takich filmów jak "2001: Odyseja kosmiczna" czy "Mechaniczna pomarańcza".

Która aktorka była największą gwiazdą filmów sci-fi?

Mianem królowej gatunku sci-fi określana jest często Sigourney Weaver, niezapomniana jako Ellen Ripley w serii "Obcy".

Które lata były złotym okresem dla kina sci-fi?

Pod względem liczby kultowych produkcji wyróżniają się zwłaszcza lata 80., kiedy powstały m.in. "Gwiezdne wojny", "Terminator" i "Robocop".

Który film sci-fi jest uważany za najgorszy w historii?

Mianem najgorszego filmu sci-fi określane jest często "Plan 9 z kosmosu" Ed Wooda z 1959 roku.

tagTagi
shareUdostępnij
author
Franciszek Makowski

Zakochany w kinie i serialach. Na tym blogu znajdziesz recenzje, zapowiedzi i analizy. Rozrywka to moje życie, a każdy film to nowa przygoda. Zapraszam do wspólnej podróży po ekranowych światach!

Oceń artykuł
star-outline
star-outline
star-outline
star-outline
star-outline
Ocena: 0 Liczba głosów: 0

Polecane artykuły